jak sprawdzić swój poziom duchowy

Służą one do komunikacji z przewodnikami duchowymi. Autorka szczegółowo je opisuje. Przybliża zasady ich stosowania i punktuje najczęściej popełniane błędy. Jest niczym cierpliwy nauczyciel, który ukierunkowuje rozwój duchowy wszystkich osób czujących powołanie do bycia medium. Dlaczego warto jest wejść na poziom wysokich wibracji Myśl o wibracji jak o satysfakcji z życia, poziomie, który pozwoli ci wieść szczęśliwe i spełnione życie. Im wyższa jest twoja wibracja, tym bardziej jesteś autentyczny i tym bardziej jesteś w stanie dostroić się do tego, czego naprawdę chcesz, a potem… A potem możesz patrzeć, jak to wszystko przejawia się w twoim życiu. Pomóżcie Samirze sprawdzić moc swojej przebudzonej duszy w Turnieju Dusz, specjalnym trybie trwającym równocześnie z wydarzeniem Duchowy Wojownik! Podgląd rozgrywki Do Turnieju Dusz można uzyskać dostęp na stronie głównej klienta League of Legends. Tam będziecie mogli porozmawiać z największymi fanami Duchowych Wojowników, odbierać nagrody i walczyć o miejsce na szczycie Gdzie sprawdzić indeks Hirscha? Obliczanie tej metryki odbywa się w ramach wszystkich największych baz danych naukometrycznych, Scopus i Web of Science. Szczegółowe informacje o h-indeksie dostępne są w profilu autora. Dlatego, aby sprawdzić swój własny indeks Hirscha, trzeba otworzyć swój profil w wymaganej bazie danych. The Good Test™ to unikalne i niezwykle skuteczne narzędzie, które pozwala odblokować wewnętrzne Talenty, pasje i pragnienia serca. Całe Twoje życie: kariera, związki, marzenia, wszystko to, co można osiągnąć, opierając się na ukrytych Talentach i Twoim potencjale. A najważniejsze jest ta narzędzie w 100% oparte o relację z negara dengan pendidikan terbaik di dunia 2023. 2. września 2020Zaopiekuj się sobą i nie rób tego dlatego, że musisz tylko dlatego, że chcesz. Poświęcenie sobie czasu oznacza przestanie ignorowania własnych potrzeb. Oznacza to również wiedzę o naszych nie chcesz obudzić się pewnego dnia i powiedzieć: „Nienawidzę swojego życia”. Przykro mi, że muszę Ci to powiedzieć, że najprawdopodobniej już jesteś na tej nie jest jeszcze za późno. Nadal masz czas, by zmienić swoje życie i zadbać o przywykłeś do tego żeby innym służyć zawsze z pomocą i być tam, gdy cię potrzebują. Ale teraz najwyższy czas zadbać o swoje własne dowiesz się jak to poziomów do zadbania o samą siebieAby cieszyć się spełnionym życiem, należy ćwiczyć samoopiekę na różnych poziomach. Dla każdego z osobna najważniejsze są różne osoba kładzie większy nacisk na swoje ciało, druga na kontakty społeczne, a trzecia na poziom duchowy. Bez względu na to, który poziom jest dla ciebie najważniejszy, żaden nie powinien być przynoszę wam praktyczne ćwiczenia dla jednego z pięciu poziomów, które składają się na wasze duchowyCzęsto zdarza się, że troszczymy się bardziej o nasze ciało niż o naszą duszę. To, jak wyglądamy, jest czasem ważniejsze od tego, kim krokiem na drodze do samoopieki powinno być zadbanie o swoje wewnętrzne „ja”. widzieć pozytywne strony życiaPozytywne nastawienie do życia jest bardzo ważne. Czy kiedykolwiek doświadczyliście, że gdy jedna rzecz w waszym życiu idzie źle, wszystko inne sypie się naraz?Jedna rzecz za drugą idzie źle, jeden plan za drugim idzie źle, czujesz się coraz gorzej i tylko wtedy, gdy myślisz, że nie może być gorzej, to się jeszcze bardziej czy wiesz, jakie jest prawo przyciągania? Dobra energia która od Ciebie promieniuje przyciąga pozytywne jesteś pesymistą, jeśli twoje myśli są negatywne, to widzisz tylko negatywne strony przy pozytywnym nastawieniu można dostrzec dobrą stronę w każdej sytuacji. Skoncentruj się na dobrej stronie i nie trać czas na własne przemyśleniaCzęsto wygląda na to, że po biegamy bez celu. Nie mamy zbyt wiele czasu na zastanawianie się nad tym, co robimy, po prostu reagujemy. Zaopiekuj się się sobą. Znajdź czas w swoim dniu, najlepiej przed snem, aby przeanalizować swój dzień. Pomyśl, czy nadal jesteś na dobrej jesteś wierny swoim celom. Czy powinieneś zmienić jakieś przekonania w swoim życiu? Uważajcie, żeby nie stać się samokrytycznymi. To powinna być konstruktywna jest to łatwiejsze, możesz nawet prowadzić pamiętnik. Możesz wyznaczać cele i robić plany, a następnie zawsze możesz sprawdzić, ile już tzw. wampirów energetycznych z twojego życiaCzy masz tych ludzi w swoim życiu, gdzie czujesz, że wysysają z ciebie energię?Idziesz do nich, żeby porozmawiać o swoich problemach, ale potem czujesz się gorzej?Nawet jeśli jesteś w dobrym nastroju, to czy jesteś wyczerpany po rozmowie z nimi?Tacy ludzie są nazywani wampirami energetycznymi. Czasami są one częścią naszego życia tak długo, że często nie zdajemy sobie sprawy, jaki mają zły następnych artykułach na blogu MySugardaddy Polska opiszemy po kolei kolejne poziomy, które sprawią że twoje życie nabierze harmonii. Nie czekaj i już dzisiaj skorzystaj z naszych porad i zaopiekuj się sobą. J. Lee Grady Ostatnie słowa, które apostoł Piotra zapisał w Biblii są bezcenne: „Wzrastajcie raczej w łasce i w poznaniu Pana naszego i Zbawiciela, Jezusa Chrystusa. Jemu niech będzie chwała teraz i po wieczne czasy” (2Ptr 3:18). Apel skierowany przez Piotra do pierwszych wierzących brzmiał: „Wzrastajcie!” Pamiętajmy o tym, że taką zachętę napisał uczeń, który przeżył swoje wzloty i upadki. Odważnie w jednej chwili wyznał, że Jezus jest Mesjaszem, a następnie wyrzekł się Go. Niemniej, na końcu ten porywczy, bojaźliwy i niestabilny Piotr stał się jednym z najsilniejszych przywódców pierwszego kościoła. Stało się tak dlatego, że wzrastał w wierze. . Grecki wyraz tłumaczony jako „wzrastajcie” to „auxano”, co znaczy: „wzrastać, stawać się bardziej owocnym bądź większym”. Taka jest Boża wola dla każdego chrześcijanina. Bóg nie chce, abyśmy latami trwali w tym samym stanie. On pragnie, abyśmy podlegali zmianom z jednego poziomu chwały w następny, aż zostaniemy przemieni na podobieństwo Chrystusa. Jak to się dzieje? Jak wzrastać duchowo? Czy jest cokolwiek, co możesz zrobić, aby ten wzrost pobudzić w nowym roku? Wierzę, że musi się w tym zawierać te pięć punktów: 1. Odkryj na nowo Biblię. Potrzebujemy Biblii tak samo, jak pożywienia, a jednak wielu chrześcijan całym tygodniami czy miesiącami nie czyta Bożego Słowa. Nic dziwnego, że ich duchowy wzrost jest powstrzymany. Nigdy nie wzrośniesz duchowo bez nasączania swego umysłu natchnionymi słowami z Pisma. Gdy Jezus powiedział diabłu: „Nie samym chlebem człowiek żyje, lecz każdym słowem, które wychodzi z ust Boga” (Mt 4:4) cytował wers z Księgi Powtórzonego Prawa, który zapamiętał. Jeśli Jezus znajdował życie w Piśmie, ty również powinieneś. Nie jest to skomplikowane. Bierzesz Biblię i zaczynasz czytać jeden czy dwa rozdziały dziennie. Niech to nie będzie przypadkowe czytanie z telefonu. Zainwestuj czas w studiowanie Biblii i pochyl się nad tymi słowami z uwagą, zaznaczając kluczowe zwroty. Zanim zaczniesz czytać, proś Ducha Świętego, aby naświetlił te wersy, które masz usłyszeć. Będzie mówił do ciebie. 2. Odnów swoje życie modlitewne. Brytyjski kaznodzieja, Chalres Spurgeon, powiedział swemu zgromadzeniu: „Równie dobrze możesz spodziewać się wzrostu rośliny bez wody i powietrza, jak możesz oczekiwać, że twoje serce będzie wzrastać bez modlitwy i wiary”. Chrześcijanin, który się nie modli jest słaby, niedojrzały i pokonany. Kiedy jednak ośmielisz się wejść do rzeczywistości tego, co niemożliwe, i zaczniesz prosić Boga o nadnaturalne poruszenie w twojej rodzinie, w osobistych wyzwaniach, w pracy, kościele, kraju, wkrótce zobaczysz cuda. W minionym roku zostałem zainspirowany filmem „War Room” do tego, aby stworzyć komorę modlitwy w moim domu. Wyciągnąłem stare krzesło, tablicę ogłoszeń i stworzyłem swoje własne, prywatne ustronie. Zaczynając 2017 rok, zrób coś radykalnego, zdecyduj, aby modlitwa stała się stylem życia. 3. Połącz się ponownie z Bożymi ludźmi. Często spotykam chrześcijan, którzy mówią mi, że porzucili kościół. Zazwyczaj jest tak z powodu jakiś zranień w poprzednim kościele lub znudzenia. Niemniej, bez względu na to jak dużo masz uzasadnionych powodów bojkotowania kościoła, prawda jest taka, że Bóg wzywa nas do tego, abyśmy znaleźli miejsce w Jego domu. Jeśli sam siebie odłączyłeś od Jego zbiorowego miejsca zamieszkania, nigdy nie wzrośniesz. 4. Sprzeciw się grzesznym nawykom. Niektórzy chrześcijanie, podobnie jak dzieci Izraela na pustyni, chodzą w kółko całe swoje życie i nigdy donikąd nie dochodzą. Jest tak dlatego, że nigdy nie wyrwali się na wolność ze swych nawyków, co nie pozwala im wzrastać. Podobne to jest to stałego powtarzania tej samej klasy. Czy dostałeś się kiedykolwiek w duchowe koleiny uzależnienia od pornografii, obsesyjnego strachu czy niepoddanego zachowania, które rujnuje twoje relacje? Najwyższy czas wyrwać się na wolność. Bóg zawsze obiecywał „drogę wyjścia” z pokuszenia, które ściąga cię w dół (p. 1Kor 10:13). Będziesz musiał się uniżyć i wyznać grzech jakiemuś dojrzałemu chrześcijaninowi, lecz po tym, będziesz wolny od jakichkolwiek warowni grzechu. 5. Ponownie poświęć się inwestowaniu w innych. Jezus powiedział Swoim uczniom, że chce, aby reprodukowali Jego życie u innych uczniów. Powiedział: „Nie wy mnie wybraliście, lecz Ja was wybrałem, abyście szli i owoc wydawali, i aby wasz owoc był trwały” (J 15:16), co znaczy, że tak naprawdę nie można wzrastać ku dojrzałemu uczniostwu, dopóki nie prowadzi się innych do Chrystusa i nie pomaga młodszym wierzącym dojrzewać. Sporo chrześcijan jest zadowolonych z tego, aby brać i brać, i brać, choć stali się już duchowo otyli. Biorą nigdy nie dając. Uważają kościół za duchowy szwedzki stół, z którego mogą żarłocznie wybierać przesłania popularnych kaznodziejów i porównywać korzyści wypływające ze swych ulubionych ‘nauczań miesiąca’. Niemniej, w chrześcijaństwie nie chodzi sprowadzanie duchowej prawdy do własnych korzyści. Jeśli twoja wiara skupia się na tobie, to nigdy nie wzrośniesz. Rzucam wyzwanie, aby rok 2017 było rokiem wyjścia poza własną strefę bezpieczeństwa i znalezienia odpływu. Zdecyduj, że nie będziesz tak po prostu siedział w kościelnej ławie i nasiąkał kolejnymi kazaniami. Nie, najwyższy czas a to, aby zacząć działać na podstawie tego, czego się nauczyłeś. Wstań i dzieli się swoją wiarą – jest to sekret duchowego wzrostu. _____________________________ J. Lee Grady jest byłym redaktorem magazynu „Charisma” zanim rozpoczął w 2010 roku własną służbę na pełny etat. Obecnie kieruje chrześcijańską organizacją charytatywną, które przynosi uzdrowienie Jezusa kobietom i dziewczętom doświadczonym przez wykorzystanie i kulturowy ucisk. „The Mordecai Project”. Jest autorem wielu książek, w tym „10 kłamstw, które kościół mówi kobietom”, „10 kłamstw, którym mężczyźni wierzą”, „Nieustraszone Córki Biblii” i „Duch Święty nie jest na sprzedaż”. Możesz dowiedzieć się więcej o jego posłudze, Projekt Mordechaja, na stronce Możesz śledzić go na Twitterze na leegrady. 1. Wyślij intencję: Boże/Wszechświecie/Energio Miłości, pokaż mi moje talenty!Takie proste, a jakże skuteczne. Nie znam lepszej metody współpracy z Wszechświatem, niż wysłanie z obietnicą: proś, a będzie Ci dane. Wiesz, co jest najbardziej niesamowite? Że zanim wyślesz swoją intencję Bóg już ją zna. Ale czeka na Twój ruch, bo szanuję Twoją wolną intencję we wszystkim. Nie myśl, że to za dużo, że nie wypada tak prosić – że przecież ludzie mają inne problemy. Nie, to Ty jesteś ważna. Twoje życie jest ważne. Sama zobaczysz, jak się zmieni, jak wejdziesz na ścieżkę realizacji swojej życiowej misji – wtedy to Ty będziesz dawać realną wartość innym. Czyż to nie jest wystarczający powód, by prosić Wszechświat o wsparcie i prowadzenie?Tak się jednak składa, że to, co jest proste, nie jest zwykle takie wysyłasz prośbę do Wszechświata zaakceptuj wszystko, co może przyjść w odpowiedzi. Liczysz na rezultat w określonej formie? W tym samym momencie zamykasz się na prowadzenie. W wysyłaniu intencji chodzi o to, by oczekiwać bez oczekiwania. Zaufać Bogu: temu, że On wie, co jest dla Ciebie dobre i ma swój idealny, boski jeszcze jest ważne oprócz akceptacji? Wejście w wibracje miłości lub wdzięczności. Wiesz, czemu część naszych modlitw i intencji dociera do wyższego wymiaru, a część pozostaje bez echa? Bo ich (nasze) wibracje są za niskie, nie przedostają się przez określony poziom energetyczny. To tak jakbyś chciała puścić balona z helem w niebo, ale jesteś w zamkniętej hali sposobem przechodzimy do punktu Dbaj o swoje wibracje, a naturalnie zobaczysz też swoje droga zaczęła się od intencji. Powiedziałam na głos: Boże, jeśli istniejesz pokaż mi, w co wierzyć. Następnego dnia dostałam odpowiedź. Wtedy też przekonałam się, co to znaczy wysoko wibrować. Tak wysoko, że myślałam, że lewituję i naprawdę musiłam się uziemiać chodząc boso i przytulając się do drzew. Wibrując tak wysoko widziałam tylko piękno. Swoje i innych. Dzięki temu zobaczyłam i szczegółowo nazwałam swoje talenty. Zrozumiałam, że jestem wyjątkowa, że jestem ukochanym dzieckiem Ty także jesteś ukochana, wyjątkowa i utalentowana. Także śmiało, zacznij wysoko wibrować, a zobaczysz swoje talenty. Jak?– Dbaj o swoje myśli, obserwuj je – pielęgnuj te pozytywne.– Bądź uważna, przestań działać na autopilocie. Żyj nie tylko, gdy pracujesz, ale także, podczas zabawy z dziećmi, czy obierania ziemniaków.– Postaraj się wyłączyć ocenę – postaw na obserwację bez zbędnych komentarzy. A jeśli już się złapiesz na osądzaniu, znajdź coś pozytywnego w danej sytuacji/rzeczy/osobie.– Otwieraj się na świat, na drugiego człowieka, na różne przekonania – to bardzo podnosi nasze wibracje.– Postaw na dietę w zgodzie z pragnieniami Twojego ciała, modlitwę/ medytację, kontakt z naturą, oddanie się swoim Podążaj za intencje, podnosimy wibracje, a potem zamykamy się na znaki od Wszechświata. „Co prawda słyszę w kółko tę samą piosenkę, ktoś mimochodem wspomina o moich talentach, zobaczyłam ten napis na billboardzie, jakby dla mnie. No i wpadłam na post na Instagramie w odpowiedzi na moje pytanie… ale przecież to musi być przypadek!”Wiedz, że dopóki nie zaufasz i nie pójdziesz za prowadzeniem, dopóty nie doświadczysz szybkich manifestacji w swoim się i daj się poprowadzić Wszechświatowi. Czy potrafisz jasno komunikować swoje potrzeby? Czy patrząc w lustro mówisz sobie fajna z Ciebie kobieta? Czy czujesz się bezpiecznie? Czy masz pasję (talent) który rozwijasz i to lubisz? Czy lubisz swoją pracę/ szkołę? Czy często cieszysz się i uśmiechasz? Czy chętnie podejmujesz nowe wyzwania życiowe, nie bojąc się ewentualnych porażek? Czy szanujesz innych ludzi? Czy umiesz przyjmować i dawać komplementy?Jeśli na większość z tych pytań odpowiedziałaś tak- to oznaczy, że prawdopodobnie masz wysokie poczucie swojej wartości. Masz sporo szczęścia. Bo niewiele kobiet może się tym poszczycić. A co jeśli twoje odpowiedzi brzmią nie? Spróbuj teraz odpowiedzieć na takie pytania:Czy czujesz się niepotrzebna? Czy zdarza Ci się, że źle o sobie myślisz? Czy uważasz, że jesteś niewystarczająco ładna, nie dość zgrabna? Czy czujesz się mniej zdolna, inteligentna od innych osób? Czy denerwują Cię komentarze innych na Twój temat? Czy stresują Cię nowe sytuacje i obawiasz się nowych ludzi? Czy mało rzeczy sprawia Ci radość i masz problem, żeby cieszyć się drobnymi rzeczami? Czy często krytykujesz samą siebie? Czy uważasz, że brakuje Ci talentów? Czy cierpisz na zaburzenia odżywiania? Czy za wszelką cenę szukasz akceptacji innych osób?Jeśli na większość z tych pytań, odpowiedziałaś tak– może powinnaś zastanowić się nad swoim wewnętrznym poczuciem wartości? Nad tym co tak naprawdę myślisz o sobie. Dla pewności, żeby dowiedzieć się jakie masz poczucie własnej wartości możesz wykonać jeszcze poniższe ćwiczenieJak się dowiedzieć jakie mamy poczucie wartości? Wojciech Eichelberger w książce „Zatrzymaj się” sugeruje ćwiczenie, które proponuje swoim klientom. Nazywa je improwizacją na temat „Rozmowa z samym sobą”. Polega ono na tym, że pacjent wyobraża sobie, że naprzeciwko niego siada jego Ja, którego nie akceptują i które im się nie podoba. Następnie mówią to co myślą, traktując to Ja jak obcą osobę. Co możemy mówić? Często zaskakujące i przykre rzeczy. Przeważnie okazuje się, że mówimy głosem rodziców, którzy dokładnie w ten sposób nas krytykowali. Nie można mieć poczucia własnej wartości, jeśli nie akceptujemy samych siebie. Nie kochając siebie musimy samym sobie udowadniać, że zasługujemy na miłość, na pieniądze, na szacunek, na zdrowie. Skąd się bierze nasze poczucie wartości? Poczucie wartości wynosimy z domu rodzinnego. Im więcej miłości i szacunku i bezwarunkowej akceptacji, a im mniej krytyki- tym więcej w nas siły i pewności siebie. Dziecko, które dostało miłość nie będzie się później zastanawiać czy na nią zasługuje. Jest jakie jest i nic nie musi innym udowadniać. Zasługuje na miłość nawet jeśli ma same jedynki, pryszcze i nie umie malować. I odwrotnie. Jeśli rodzice nieustannie krytykują dziecko, to dają mu jasno do zrozumienia, że nie spełnia ono ich oczekiwań oraz, że chcieliby, żeby miało inne cechy. Czyli było kimś innym. Niezależnie od tego ile dziecko by nie zmieniło w swoim postępowaniu– to i tak nie zadowoli rodziców. Dziecko wyrasta na dorosłego, który jest przekonany, że aby na coś zasłużyć musi spełniać oczekiwania innych osób, niekoniecznie w zgodzie z samym sobą. Uzależnia się od dóbr materialnych (wzmacniają pozorne poczucie wyższości nad tymi, którzy tyle nie mają) oraz od władzy (ma satysfakcję, że ktoś jest zależny od niego, czyli gorszy). Uzależniają się od firmy w której pracują, ponieważ się z nią utożsamiają. Bez przerwy z kimś się porównują i autentycznie cierpią, gdy ktoś ich skrytykuje nawet w banalnych sprawach (np. powie, że ma brzydkie buty). Czy każda osoba wspinająca się po szczeblach kariery, dzierżąca władzę będzie więc miała niskie poczucie wartości? Oczywiście, że nie. Weźmy na przykład dwóch mężczyzn z których każdy ma własną firmę i dużo pieniędzy. Ten z niskim poczuciem wartości będzie miał satysfakcję z tego, że jego pracownicy czują się gorsi, biedniejsi itp. Natomiast ten z wysokim poczuciem wartości nawet nie pomyśli o tym, żeby kogoś skrzywdzić, czy poniżyć. Będzie się zachowywać normalnie, niezależnie od tego co zdobył i posiada. Prowadzi to do prostej konkluzji, że osoby bezustannie chwalące się przed innymi wiedzą, pieniędzmi, władzą, strojem- mają zaniżone poczucie wartości i w ten sposób chcą udowodnić sobie (poprzez innych), że są więcej warci. Poznaj przyczynę swojego niskiego poczucia wartości Zazwyczaj przyczyna tkwi w dzieciństwie i związana jest z postępowaniem naszych rodziców. Jakże często słyszymy od nich dosadne i okrutne słowa, które mamy w głowach przez całe życie. -Co powiedzą ludzie? Zobacz tylko jak ty wyglądasz.. jesteś taka chuda (gruba, pryszczata itp.)? Kasia, czy Basia to dopiero jest mądra i grzeczna, a ty... ciągle się lenisz i pyskujesz! Jesteś wyjątkowo złą dziewczynką! Wstydź się, jak mogłaś być taka głupia! Stać cię na więcej! Co ty wyprawiasz, nie możesz chociaż raz zachowywać się normalnie? Nie pójdziesz na taniec, nie ma sensu, bo nie masz talentu. Na co ci to- i tak nie dasz rady. Jeśli atmosfera w domu, szkole, przedszkolu, była bardzo dokuczliwa i ciężka, a Ty jesteś wrażliwą osoba, to mogłaś zepchnąć wszystkie te bolesne uwagi do podświadomości i możesz mieć teraz trudności, żeby je sobie przypomnieć. Skuteczna może być tutaj terapia np. poznawczo-behawioralna, dzięki której z pomocą terapeuty, uświadomisz sobie jak postrzegasz samą siebie i w jaki sposób Twoje zachowanie wpływa na Twoje myśli i uczucia. Dlaczego warto podnosić poczucie wartości? Z wysokim poczuciem wartości jesteśmy szczęśliwsi, bo nie musimy nikomu nic udowadniać i jesteśmy pewni siebie. Nie musimy nikogo poniżać, żeby jego kosztem poczuć się lepiej. Nie staramy się nikomu przypodobać. Nie rywalizujemy z innymi ludźmi chcąc udowodnić, że to ja (a nie on) mam lepszy samochód, piękniejszą kobietę, lepsze wykształcenie, czy droższy dom. Niskie poczucie wartości sprawia, że czujemy się gorsi od innych, a to rzutuje na wszystkie aspekty naszego życia. Nie możemy znaleźć satysfakcjonującej pracy (bo jak, skoro jest tylu lepszych i mądrzejszych), nie możemy zbudować stałego związku (bo jak on może mnie pokochać, skoro jestem taka nieatrakcyjna i mam krzywe nogi i on na pewno znajdzie sobie lepszą), zgadzamy się ślepo ze zdaniem innych ludzi (bo jestem głupsza, a oni na pewno wiedzą lepiej). W rezultacie niskie poczucie wartości hamuje nasz rozwój, sprawia, że nie osiągamy swoich celów, popadamy w smutek, lub depresję. A wysokie poczucie wartości wprost przeciwnie. Daje nam skrzydła i sprawia, że możemy dużo więcej osiągnąć w życiu. Co można zrobić, żeby wzmocnić poczucie własnej wartości? Nie porównuj się z innymi ludźmi. Nigdy. Każdy jest inny i wyjątkowy. Gdy będziesz szukała i drążyła- zawsze znajdzie się ktoś bardziej utalentowany, mądrzejszy, bogatszy. Jedyną osobą do której warto się porównywać- jesteś ty sama. Poza tym nie ma chodzących ideałów. Jeden jest lepszy w matematyce, a drugi w sporcie. Nie można przecież być idealnym we wszystkim. Często patrząc na kogoś, a go nie znając, myślimy, że ma wszystko: urodę, inteligencję, pozycję. Poznając tę osobę bliżej- okazuje się, że wcale nie jest taka idealna. Pozorne ocenianie ludzi i porównywanie się z innymi– to błąd, który popełniamy i który sieje wielkie spustoszenie w naszej głowie. Zastanów się po co porównywać, czy nie lepiej i prościej po prostu nie analizować innych ? Myśl o sobie pozytywnie. Bo zasługujesz na szczęście. Tak samo jak każdy człowiek. Spróbuj każdego dnia stanąć przed lustrem i uśmiechnąć się do siebie. Przez min. 5 minut patrzeć na siebie z życzliwością, miłością i akceptacją. Powtarzając sobie: Ja (tutaj wstaw swoje imię) jestem ładna, jestem mądra, jestem dobra, jestem atrakcyjna. Na koniec powiedz do swojego odbicia w lustrze 3 razy: Ja kocham Ciebie (tutaj wstaw swoje imię, np. Moniko) taką jaka jesteś. Otaczaj się życzliwymi ludźmi. A unikaj jak ognia ludzi nieżyczliwych i marudzących oraz takich którzy Cię krytykują. Jeśli już musisz się z nimi spotykać, to postaraj się ich nie słuchać. Uświadom sobie swoje potrzeby. Czyli to wszystko czego Ty chcesz i pragniesz. Miej wgląd w swoje pragnienia, wyrażaj to co czujesz. Nie poprzez innych np. mąż ma dobrą pracę (więc w domyśle ja jako jego żona jestem więcej warta, bo mam takiego wspaniałego męża). Zwracaj uwagę na to czy dobrze i wygodnie się czujesz w każdej, nawet małej chwili, nawet wtedy gdy czekasz na przystanku na autobus. Zapytaj siebie jak się teraz czujesz. Świadomość samego siebie, czyli własnych odczuć i własnego ciała i uważność na jego sygnały sprawi, że poznasz siebie Zrozumiesz i dowiesz się co jest ważne dla Ciebie. Pozwoli Ci to na bycie autentyczną i na przejawianie siebie w każdej sytuacji. Spróbuj sama decydować o sobie. O tym co chcesz robić, a czego nie i nie patrzeć na opinie męża, matki, czy znajomych. Niech będzie ważny twój komfort i zadowolenie, a nie to co myślą i sądzą o twoich planach inni. Żyj swoim życiem według swoich reguł !Kiedy już uświadomisz sobie co czujesz, postaraj się to wyrazić słowami. Nie unikaj wyrażania swoich opinii i własnego zdania. Jeśli uważasz inaczej, albo nie pasuje Ci jakaś sytuacja postaraj się powiedzieć: Ja tak nie uważam, czy: Mi się to nie podoba. Jeśli masz z tym trudność zacznij od metody małych kroków, czyli drobnych sytuacji. Praktyka czyni mistrza- więc z czasem nabierzesz wprawy. Odrzuć stare przekonania. Które zaszczepiono Ci w dzieciństwie. Kluczem jest tutaj ich uświadomienie, skąd i od kogo się wzięły. Odrzuć te przekonania, bo nie są Twoje. Pochodzą od innych osób. Wyrób sobie własne przekonania. Przekonaj samą siebie, że minęło sporo czasu i jesteś już kimś zupełnie innym, niż wtedy gdy miałaś 5, czy 10 lat. Przełam swoje obawy i stare przyzwyczajenia. Spróbuj zrobić coś innego niż dotychczas, na początek niech to będzie coś drobnego, co napawa Cię lękiem. Na przykład ubierz się inaczej- jeśli nie nosisz mini (a masz ładne nogi) załóż krótką spódniczkę, jeśli ubierasz się tylko w czernie i szarości- zmień kolory na jaskrawe. Przełam swój strach, swoje bariery. Stopniowo zwiększaj zakres przełamywania swoich granic opuszczając swoją strefę bezpieczeństwa. Nie zrażaj się niepowodzeniami i konsekwentnie „rób swoje”. Budowanie poczucia własnej wartości nie jest bowiem krótkim procesem, wymaga sporo czasu i wytrwałości. Jeśli chcesz dotrzeć do miejsca, w którym twoja świadomość i wibracje są stale na wysokim poziomie, masz łatwy dostęp do intuicji, wewnętrznych mocy oraz lekko płyniesz prowadzony przez Wszechświat, musisz być zdyscyplinowany w swoich duchowych praktykach. Dyscyplina nie jest niczym magicznym i tajemnym, ale jeśli na poważnie myślisz o rozwijaniu swoich darów i chcesz naprawdę nauczyć dostrajać się do swojego duchowego Ja, musisz rozwinąć codzienną praktykę i trzymać się jej. Wszyscy posiadamy intuicję, wszyscy mamy w sobie wielki potencjał, ale ten potencjał należy rozwijać i pielęgnować. Z rozwijaniem swoich wewnętrznych mocy jest jak ze wszystkim innym. Jeśli chcesz być w czymś dobry, musisz to codziennie ćwiczyć. To samo dotyczy wszystkich poszukiwaczy duchowych, bez względu na to, gdzie są na swojej drodze Praktyka czyni mistrza Dobra wiadomość jest taka, że ​​rozwijanie praktyki duchowej nie musi być ciężką pracą. Wszystko, co musisz zrobić, to poświęcić 10-15 minut każdego dnia. Tyle wystarczy byś niebawem zaczął dostrzegać, jak twoje życie się zmienia. Rozwijanie praktyki duchowej i trzymanie się jej jest jedną z najcenniejszych rzeczy, które możesz zrobić dla siebie i swojego rozwoju duchowego. Duchowa praca nie tylko pomoże ci w dążeniu do celu, pozostaniu zmotywowanym i zainspirowanym, ale także pozwoli ci dostroić się do swojej intuicji i połączyć się z boskością, która w tobie drzemie. Praktyka duchowa może również pomóc ci znaleźć spokój, gdy świat zdecyduje się przewrócić twoje życie góry nogami. Może cię również zainteresować artykuł: Proste 5-minutowe ćwiczenia, aby łatwo otworzyć każdą czakrę indywidualnie OTO NAPRAWDĘ ŁATWY 5-STOPNIOWY PROCES, KTÓRY POMOŻE CI STWORZYĆ DOSKONAŁĄ PRAKTYKĘ DUCHOWĄ Wystarczy, że wybierzesz po jednym ćwiczeniu z każdej kategorii i będziesz je wykonywał po kolei rano lub tuż przed snem. Oto jak zacząć… USTAL INTENCJĘ Pierwszym krokiem jest ustalenie intencji. Co ostatecznie chciałbyś zyskać dzięki duchowej praktyce? Zawsze możesz zmienić swoje intencje w miarę postępów, ale posiadanie ich jest świetnym sposobem na zmierzenie sukcesu i utrzymanie motywacji. Oto kilka przykładów, od których możesz zacząć: Zamierzam rozwinąć silną intuicję Zamierzam rozwinąć umiejętność łączenia się ze swoimi przodkami Zamierzam zwiększyć swoją produktywność Zamierzam uwolnić lęk i odnaleźć pokój, który w sobie mam Zamierzam zwiększyć poziom swoich wibracji Zamierzam kochać bezwarunkowo Zamierzam rozwinąć świadomość mojego ciała Kiedy już wybierzesz zamiar, zapisz go. Po 30 dniach będziesz mógł przejrzeć swoje intencje i ocenić, czy udało ci się osiągnąć to, czego pragnąłeś. Mając na uwadze swój zamiar, możesz teraz wybrać rodzaje swojej duchowej praktyki. WYBIERZ JEDNO Z NASTĘPUJĄCYCH- Ćwiczenia te mają na celu wspieranie i odżywianie twojego ciała fizycznego. Ponownie, pamiętaj o swoim zamiarze, jeśli chodzi o idealny wybór dla siebie. 3 powitania słońca (sekwencja jogi). Lekkie podskakiwanie/potrząsanie przez 1-5 minut. Tańcz do czasu trwania twojej ulubionej piosenki, która poprawia ci samopoczucie. 10 głębokich oddechów brzuchem. Lekkie rozciąganie przez 2-3 minuty. Stań przed lustrem (najlepiej nago) i 10 razy powtórz „Kocham Cię, dziękuję”, patrząc w swoje oczy i na całe swoje ciało. Utrzymaj pozycję mocy przez kilka minut. WYBIERZ JEDNO Z NASTĘPUJĄCYCH- Ćwiczenia te mają na celu wspieranie i odżywianie twojego ciała mentalnego. Ponownie, przy wyborze odpowiedniego ćwiczenia pamiętaj o swoim zamiarze. Podaj lub zapisz 7 rzeczy, za które jesteś wdzięczny. Dziennik: zapisz myśli na dany dzień lub przelej na kartkę emocje, które w sobie nosisz. Powtarzaj wybraną afirmację lub mantrę. Użyj trzech słów, aby opisać, jak się czujesz; poświęć chwilę, aby się w siebie wsłuchać i poobserwować bez osądu. Pozwól sobie poczuć wszystko, co czujesz, a następnie pooddychaj tymi emocjami. Staraj się im nie opierać, zamiast tego pozwól im na pełne przejawienie. Po prostu daj sobie pozwolenie na ich odczuwanie przez kilka chwil. Połóż ręce na środku serca i powtórz siedem razy: „Przepraszam, wybaczam ci, dziękuję, kocham cię”. Narysuj obrazek lub pokoloruj mandalę. Zapraszamy do sklepu Akademii Ducha, w którym znajdziecie wiele artefaktów wspierających rozwój i dobrą energię, jak: biżuterię i talizmany wysokowibracyjną, minerały, kadzidła, świece, olejki, orgonity i wiele więcej… WYBIERZ JEDNO Z NASTĘPUJĄCYCH- Te ćwiczenia mają na celu wspieranie i odżywianie twojego ciała duchowego. Wybierz idealny dla siebie, pamiętając o swoim zamiarze. Delikatnie potrzyj trzecie oko w kierunku zgodnym z ruchem wskazówek zegara, powtarzając: „aktywuję cię i otwieram”. Mając otwarte trzecie oko, możesz poprosić o wskazówki lub wiadomość/obraz. Aby zamknąć trzecie oko, delikatnie dotknij je 3 razy i powtórz: „chronię cię i zamykam”. Nie martw się, jeśli nie otrzymasz wiadomości od razu, po prostu ćwicz dalej i dostrajaj się do swoich wewnętrznych mocy. Połóż ręce na środku swojego serca, zamknij oczy i poproś swoich przewodników i aniołów, aby byli z tobą dzisiaj. Możesz również poprosić ich o przesłanie ci znaku. Ułóż ręce w pozycji modlitewnej i podnieś je do trzeciego oka, powtórz sobie: „będę słuchać, będę, będę przyjmować, będę ufać”. Użyj szałwii lub palo santo, aby okadzić swoją aurę. Podczas okadzania powtarzaj: „oczyszczam swoją energię i uwalniam wszystko, co mnie obciąża. Jestem teraz lekki. Jestem teraz wolny”. Trzymając swój ulubiony kryształ, delikatnie pocieraj go między dłońmi. Umieść go na swoim trzecim oku i wyobraź sobie, że oddychasz przez kryształ. Weź 7 takich oddechów. Módl się: rozmawiaj z Bogiem, swoimi aniołami, Wszechświatem, przewodnikami duchowymi, bliskimi, którzy zmarli itp. Połóż lewą rękę na brzuchu, a prawą na środku serca. Weź głęboki oddech, zamknij oczy i zadaj sobie pytanie: „Jaka jest najbardziej kochająca rzecz, jaką mogę dla siebie zrobić?”. Następnie zrób to. ZŁÓŻ TO WSZYSTKO W CAŁOŚĆ Kiedy już wybrałeś trzy czynności, złóż to wszystko razem, zaczynając od ćwiczeń dla ciała fizycznego, ciała mentalnego, a kończąc na ćwiczeniach dla ciała duchowego. Łącznie ćwiczenia nie powinny zająć więcej niż 15 minut, ale zdecydowanie możesz to zrobić dłużej, jeśli chcesz. Po wybraniu ćwiczeń zobowiąż się do ich wykonywania przez 30 dni. Pod koniec 30-dniowego okresu sprawdź swoją intencję, którą napisałeś i zobacz, jak twoje życie się zmieniło i przekształciło. PS Może cię również zainteresować artykuł: Myślenie refleksyjne – klucz do pozytywnych zmian w Twoim życiu Źródło:

jak sprawdzić swój poziom duchowy